Witam
Dziś będzie o moim nowym hobby, które nie wiąże się z rękodziełem. Co to jest dowiecie się czytając posta dalej.
Zacznę więc od początku ale nie będę pisać całego życiorysu bo nie o tym chcę napisać, jednak muszę zdradzić kilka szczegółów z mojego życia.
A mianowicie:
Byłam normalnym zdrowym dzieckiem jednak w wieku 14 lat wszystko się zmieniło uległam wypadkowi, w którym straciłam ręce i nogę. Przez 16 lat panicznie bałam się większych zbiorników wodnych np. baseny,jeziora itp. nie mówiąc już o głębokich. Jednak we wrześniu tego roku wszystko uległo zmianie. Marzyłam o pływaniu i w końcu się odważyłam. Poszłam się zapisać na naukę pływania. Jednak przypadkiem trafiłam do Stowarzyszenia Niepełnosprawnych Płetwonurków i dziś po 8 około 1,5 godzinnych zajęciach na basenie z instruktorem umiem dobrze pływać i uczę się już nurkować. Dziś niewyobrażam sobie życia bez basenu i teraz moim celem jest wypłynąć na otwarte wody i mam nadzieję że do tego czasu uda mi się nauczyć nurkować z butlą.
Ludzie, którzy pomogli mi spełnić moje marzenie i pomagają spełnić kolejne stworzyli Stowarzyszenie Niepełnosprawnych Płetwonurków i istnieją już 10 lat i pomagają niepełnosprawnym pozbyć się lęku przed wodą, pływać oraz nurkować za co ogromnie im dziękuję!
Obchodząc 10 rocznicę mieliśmy dni otwarte i każdy mógł przyjść na nasze zajęcia zobaczyć jak trenujemy. Była tekże konferencja prasowa i fotografowie. Jeżeli ktoś by chciał pooglądać materiał z naszych zajęć zapraszam do linków poniżej:
Telewizja TVZ Zabrze:
https://www.youtube.com/watch?v=iXu6sX4BYkI
Gazeta Wyborcza:
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,15070258.html
Fotoblog Obiettiva Photography:
http://blog.obiettiva.pl/dzien-otwarty-u-niepelnosprawnych-nurkow-w-zabrzu
Portal ONET.PL:
http://wiadomosci.onet.pl/slask/niepelnosprawni-pletwonurkowie-nurkuja-juz-10-lat/9cgbk
Jeżeli by ktoś chciał więcej się dowiedziec o stowarzyszeniu to zapraszam na jego stronę:
http://www.niepelnosprawni.nurkowie.zabrze.pl/
Pozdrawiam serdecznie :)
